Pielęgnacja: Wszystko o chłodzeniu kończyn

Podczas jazdy na kończyny konia działaja ogromne siły i naciski, podczas skoków czy galopu może to być nacisk kilkuset kilogramów na mięśnie, ścięgna i więzadła. Aparat ruchu jest wielokrotnie poddawany dużym obciążeniom, dlatego prawidłowa regeneracja odgrywa bardzo dużą rolę w treningu sportowym, ale i zwykłej jeździe rekreacyjnej na naszym wierzchowcu.

Układ mięśniowy podczas ruchu wielokrotnie pracuje na zasadzie skrócenia i rozciągnięcia poszczególnych grup mięśniowych; praca stawow wymusza ruch ścięgien i więzadeł - sprawne działanie układu ruchu to bezpieczne i komfortowe przemieszczanie się. Dlatego warto dbać o nogi naszych koni, to właśnie one są najbardziej narażone na urazy - pamiętajcie, że uszkodzenia ścięgien czy więzadeł to najczęściej conajmniej półroczne wyłączenie konia z jakiejkolwiek pracy oraz organiczenie ruchu do kontrolowanych spacerów w ręce! Profilaktyka urazów to przede wszystkim racjonalny i przemyślany trening, odpowiednia rozgrzewka oraz dobór wymagań do możliwości konia; prostym sposobem na szybką regenerację zmęczonych struktur miękkich jest właśnie chłodzenie tkanek.

Najszybszym sposobem jest polewanie nóg zimną wodą z węża - ale pamiętajcie, że szybkie zlanie nóg nie przyniesie oczekiwanego rezultaltu. Aby kończyna porządnie się schłodziła, wymagane jest kilkuminutowe polewanie każdej kończyny osobno - co za tym idzie, ilość zmarnowanej wody jest ogromna (a to wysokie koszty dla właścicieli stajni). Lepszym i bardzo skutecznym sposobem jest użycie kompresów lub wkładów chłodzących, dobrze sprawdzają się te używane w lodówkach turystycznych - mają wygodne kształty i są łatwo dostępne. Owijamy kończynę np.podkładką, na to kładziemy okład z lodu i następnie całość zawijamy owijką - efekt chłodzenia będzie utrzymywał się przez kilka godzin, to idealna metoda dla koni sportowych np.po wyczerpującym krosie czy parkurze. 
W sklepach jeździeckich znajdziemy także wcierki i glinki o działaniu chłodzącym, nie mają one jednak tak dogłębnego działania jak woda lub lód; ich plusem jest wygoda w stosowaniu oraz możliwość pozostawienia np. na całą noc, bez ryzyka szkody. Oczywiście stosując wcierki lub glinki chłodzące, nigdy nie zawijamy kończyny.