Weterynarze: Zapiaszczenie konia

Konie mają wyjątkowo wrażliwy układ pokarmowy i największym zagrożeniem jest kolka, czyli skręt jelit. Istnieje kilka czynników, które mogą wpływać stymulująco na takie zaburzenia: dlatego tak istotny jest stały dostęp do dobrej paszy objętościowej. Podstawą wyżywienia koni w naszym kraju jest siano - warto dbać o wysoką jakość tej paszy, nie podajemy nigdy spleśniałego czy zabrudzonego siana. Źle przeprowadzone sianokosy prowadzą do zanieczyszczenia siana np. nadmiarem ziemi, którą później spożywają nasze zwierzaki; wówczas może dojść do akumulacji piasku w zakamarkach jelita cienkiego, co dla wrażliwych koni może skutkować kolką. W naszym kraju ciężko dostać dobrej jakości owies, który bardzo często jest brudny i zanieczyszczony.

Do spożycia piasku może także dojść, kiedy konie są wypuszczane na pastwiska lub padoki, które są ubogie w trawę - konie wygryzają wówczas źdźbła do ziemi, nierzadko połykają duże ilości podłoża. Niektóre konie liżą piasek, także taki wysypany na placu do jazdy - może to świadczyć o niedoborach składników mineralnych, warto wówczas wykonać kompleksowe badania krwi.

Wielu weterynarzy poleca przeprowadzenie kuracji odpiaszczającej 2x do roku : w okresie wiosennym i jesiennym. Na rynku preparatów i suplementów przeznaczonych dla koni znajdziemy wiele środków, które mają za zadanie oczyszczenie układu trawiennego tych zwierząt z piasku: w ich składzie znajdziemy przede wszystkim nasiona lub łuskę babki płesznik (Plantago psylium). Po zwilżeniu tworzy żel, który przylepia się do piasku przechodząc przez jelita i w bezpieczny sposób usuwa go z organizmu - działa dzięki temu lepiej niż siemię lniane. Warto przeanalizować składy popularnych preparatów odpiaszczających, często okazuje się, że najbardziej ekonomiczne jest podawanie samych łusek babki - można je kupić hurtowo na platformach sprzedażowych.

Taka kuracja powinna być prowadzona przez 5-7dni maksymalnie - dłuższy czas podawania babki skutkuje rozwolnieniem. Łuska działa bardziej efektywnie, szybciej ulega żelowaniu; babkę płesznik podajemy na sucho, wymieszaną z paszą treściwą. Pamiętajcie, aby nie podawać leków czy suplementów wraz z babką płesznik, ponieważ zwiąże ona wszystkie substancje w układzie pokarmowych, które następnie zostaną wydalone i nie wykażą żadnego działania.