Pielęgnacja: Jak poprawić stan kopyt ?

Gruda, gnicie strzałki czy pękanie kopyt są najczęściej spotykane właśnie teraz, szczególnie gdy temperatura za oknami wciąż osiąga wysokie wartości; na padokach znajduje się zazwyczaj błoto, które przyczynia się rozwoju chorób spowodowanych zakażeniem bakteryjnym czy grzybicznym.

Główną przyczyną problemów z gniciem strzałek jest niezachowywanie odpowiedniej czystości w boksach - niestety zdarza się, że właściciele stajni przez zimę nie usuwają obornika, tłumacząc to potrzebą izolacji.

Nagromadzony brud w boksach ma katastrofalny wpływ na stan kopyt, dodatkowo ma bardzo negatywne działanie na układ oddechowy; stąd częstszy kaszel i katar. Codzienne czyszczenie boksów jest podstawą, a nie przywilejem - bez tego nawet najlepsze i najdroższe środki nie pomagają. Jeśli Wasz zwierzak cierpi z powodu gnijących strzałek, to dobrym rozwiązaniem jest zmiana ściółki ze słomy na trociny czy torf - są dużo bardziej chłonne, przez co zapewniają lepsze warunki do leczenia kopyt (niezwykle istotne jest suche podłoże).

Przydaje się także wzmocnienie końskiego organizmu od wewnątrz - dobrze sprawdzają się preparaty probiotyczne oparte na efektywnych mikroorganizmach (w skrócie: EMy), pomagają także opryski z probiotyku bezpośrednio na kopyta. Nie bez powodu właściciele koni często podają przez jesień i zimę ogólne preparaty witaminowo-mineralne, które także poprawiają funcjonowanie całego organizmu, przez co zmniejsza się ryzyko zaatakowania przez chorobotwórcze patogeny; takie suplementy wzmacniają także kopyta, ale z uwagi na powolny przyrost tkanki, efekty są widoczne dopiero po kilku miesiącach.

Ruch odgrywa niewątpliwie najważniejszą rolę w chowie koni - zarówno forma wymuszona, jak i swobodna. Każdy koń powinien się swobodnie ruszać jak najwięcej, dzięki czemu cały układ ruchowy oraz krwionośny pracują poprawnie; kopyta stają się wtedy lepiej odżywione, a przez to rzadziej pękają. Zwierzęta powinny spedzać maksymalnie dużo czasu na zewnątrz, wyłączając warunki ekstremalne; oczywiście ilość i rodzaj padokowania dostosowujemy indywidualne, zależne od potrzeb i możliwości. Jeśli w jednym miejscu na padoku wytworzyła się duża ilość błota, to warto zachęcić konie do przemieszczenia w inną część, chociażby poprzez dostarczenie siana w przeciwległy róg. Po padokowaniu przy deszczowej aurze, warto opłukać kopyta pod bieżącą wodą i wytrzeć ręcznikiem przed wpuszczeniem do boksu - zapobiega to rozwojowi grudy, szczególnie wśród ras posiadających obfite szczotki pęcinowe jak np. konie fryzyjskie.