Weterynarze: Zęby u koni

Zaczynając od początku - konie są zwierzętami roślinożernymi, więc posiadają uzębienie przystosowanie do tego rodzaju pokarmu. W ich szczęce znajdziemy kilka rodzajów zębów (fachowo jest to zwane heterodontyzmem) - z przodu konie posiadają siekacze i kły ( zwane zębami szkliwoguzkowymi), a z tyłu szczęki umiejscowione są zęby przedtrzonowe i trzonowe, czyli zęby szkliwofałdowe. Kolejną charakterystyczną cechą uzębienia koni jest anizognatyzm - to trudne słowo w praktyce oznacza tyle, iż powierzchnia zębów górnych i dolnych nie zachodzi na siebie równo. Zjawisko to jest przyczyną powstawania różnych nierówności na zębach, które z kolei powodują bolesne otarcia policzków od wewnętrznej strony - dlatego też każdy koń, użytkowany wierzchowo czy zaprzęgowo, powinien przynajmniej raz do roku byc poddany kontroli uzęcienia.

Jeżeli zauważyliśmy, że nasz wierzchowiec:

- ucieka od kontaktu, wyrywa wodze, rzuca głową

- stał się sztywniejszy w jedną stronę

- niechętnie bierze wędzidło do pyska

- ma problem z przeżuwaniem pokarmu

to należy bezwłocznie wezwać weterynarza, który dokona kontroli stanu uzębienia i w razie potrzeby dokona korekty. Samo tarnikowanie zębów to nic innego jak ścieranie ostrych kantów na zębach przy pomocy tarnika - ręcznego lub elektrycznego. Zazwyczaj taki zabieg wykonywany jest przy użyciu wyciszających środków farmakologicznych ( tzw. "głupi jaś), dlatego w dniu zabiegu zaleca się, aby koń nie dostawał paszy treściwej. Kiedy sedacja zacznie działać, weterynarz zakłada koniowi na głowę rozwieracz do szczęki, aby mieć pełny widok na zęby. Jeśli zęby wymagają korety, to weterynarz przystępuje do tarnikowania - jest to zabieg zupełnie bezbolesny dla konia (jeśli oczywiście nie dojdzie do uszkodzenia dziąseł). Na sam koniec cała szczęka płukana jest wodą, aby usunąć opiłki zębów i dokonać ostatecznej oceny.

Po zabiegu warto poobserować naszego konia - po sedacji czasami zdarzają się komplikacje, więc powinniśmy zostać ze zwierzakiem minimum godzinę po zabiegu i dodatkowo poprosić obsługę stajni o lepszą opiekę w tym dniu. Na drugi dzień (jeśli nie były usuwane żadne zęby) możemy normalnie ubrać ogłowie wędzidłowe i jeździć :)

Jeśli nasz koń posiada wady zgryzu, to z pewnością należy zadbać o częstsze kontrole weterynarza, zazwyczaj co pół roku. Koszt takiego zabiegu waha się od 150zł aż do 500zł, w zależności od województwa i renomy weterynarza.