Na początek wyjaśnijmy sobie czym są w ogóle zakwasy. Wbrew błędnie panującej opinii, dolegliwości te nie są spowodowane nagromadzeniem kwasu mlekowego - ten związek owszem powstaje w trakcie wysiłku fizycznego, ale jest szybko metabolizowany przez wątrobę.
Zakwasy to tak naprawdę mikrourazy mieśni, także drobne naderwania włókienek mięśniowych. Dzieje się tak, kiedy poddajemy nasz organizm dużym obciążeniem bądź podejmujemy całkowicie nową aktywność. Jazda konna angażuje szereg mieśni, które w codziennej aktywności nie są zbyt aktywne - po pierwszej jeździe na lonży szczególnie odczujecie wewnętrze mieśnie nóg czyli przywodziciele :)
Jak zapobiegać zakwasom ?
Przede wszystkim najlepiej regularnie ruszać sie i trenować, jeśli jeździmy konno, to warto kilka razy w tygodniu poćwiczyc przysiady, porozciągać się - oczywiście wszystko poprzedzone rozgrzewką! Tak naprawdę przed każdą jazdą powinniśmy się rozgrzać, siedząc już w siodle możemy zrobić wymachy nogami przód/tył, krążenia kostkami, krążenia ramionami, krążenia głową.
Z jazdą konną doskonale uzupełnia sie basen, szczególnie pływanie na plecach i stylem klasycznym świetnie wzmocni nasze mięśnie brzucha i grzbietu, przez co będziemy lepiej siedzieć w siodle.
Co zrobić, kiedy już dopadną nas zakwasy ?
Dolegliwości bólowe pojawiają się z reguły ok.12-24h po wysiłku, dlatego też po pierwszych lonżach czy cięższych treningach nie planujmy dużych aktywności - ale zakwasy trzeba lekko rozruszać, jeśli spędzimy cały dzień w łóżku, to kolejny dzień będzie równie ciężki. Najlepiej wybrać się na długi spacer z psem, pomaszerować energicznie, spokojne pływanie też jak najbardziej się przyda. Warto także spędzić trochę czasu w jackuzzi, ciepła woda i bąbelki świetnie rozluźniają spięte mięśnie :)
Bardzo polecane są masaże specjalnymi rollerami z wypustkami, w domowych warunkach może to być nawet mała butelka z ciepłą wodą - kilkukrotnie przesuwamy ją po obolałym miejscu.
Na noc warto posmarować się rozgrzewającą maścią bądź taką o działaniu przeciwzapalnym - w aptece znajdziemy szereg specyfików dostępnych bez recepty.
Zachowanie odpowiedniego balansu podczas jazdy konnej jest kluczowe do osiągnięcia dobrego dosiadu - niezależnie od sytuacji. Przedstawimy Wam dzisiaj kilka ćwiczeń, które możecie wykonywać samodzielnie lub podczas jazdy na lonży.
2022-07-30
W czasie jazdy kłusem, zdecydowana większość jeźdźców anglezuje, aby ułatwić sobie pracę ale i odciążyć grzbiet konia - nawet najbardziej zaawansowani jeźdźcy ujeżdżeniowi nie kłusują w pełnym siadzie przez cały trening. Podpowiemy dzisiaj, jak płynnie zmieniać dosiad w kłusie!
2022-07-24
Galop jest chodem asymetrycznym, kolejność stawiania nóg jest różna w zależności od kierunku jazdy; dlatego zmieniając kierunek, należy zmienić nogę prowadzącą. Podpowiemy dzisiaj, jak wykonać ten element płynnie i bez problemów!
2022-02-10