Porady: Rozsiodłanie - czy robisz to dobrze ?

Rozsiodłanie konia to czynność, którą każdy jeździec powinien szybko i sprawnie opanowac (podobnie jak siodłanie i dopasowanie sprzętu) - dzięki temu możemy chociażby ocenić stan zwierzaka po jeździe, czy nie ma żadnych ran czy otarć itp

W stajniach często istnieją specjalne stanowiska, służące do przygotowania konia do jazdy oraz do rozsiodłania po zakończonym treningu - to wygodne rozwiązanie, ponieważ mamy wówczas dużo miejsca do swobodnej pracy przy zwierzaku. Oczywiście można także zajmować się zwierzakiem w jego boksie, ale dużo lepszą opcją jest wyprowadzenie go poza boks; czyszczenie powoduje unoszenie się kurzu i pyłu, który później opada i pozostaje na ściółce. Boks powinien być traktowany jako sypialnia naszego zwierzaka, miejsce relaksu i odpoczynku.

Rozsiodłanie zaczynamy od ubrania kantara na głowę lub szyję, do którego przymocowany jest uwiąz - może być przywiązany np. do kraty boksu bądź możemy go przełożyć przez ramię, aby zapobiec potencjalnym ucieczkom przy zdejmowaniu ogłowia. Rozpinamy pasek podgardlany, nachrapnik oraz ewentualny skośnik, szybkim i sprawnym ruchem ściągamy wodze wraz z ogłowiem z głowy konia. Odwieszamy bądź odkładamy tranzelkę na bok, ubieramy naszemu wierzchowcowi kantar i pozostawiamy go przywiązanego (pamiętajcie o bezpiecznym węźle lub wiązaniu uwiązów do sznurków od siana, które łatwo pękają w przypadku odsadzenia!).

Kolejnym etapem jest zdjęcie siodła - strzemiona powinny być podciągnięte już w momencie zsiadania, to ważne w kwestii bezpieczeństwa. Prowadząc konia przez korytarz stajni, nietrudno o zahaczenie strzemienia o wystające elementy, co może doprowadzić do wystraszenia się konia.

 Rozpinamy popręg - nigdy nie ciągniemy zbyt mocno za szlufki, nie jest to przyjemne dla zwierzaka. Popręg warto poluźnić o jedną dziurkę przed samym zsiadaniem, łatwiej to wykonać siedząc jeszcze na koniu. Odpięty popręg luźno opuszczamy, pilnując aby nie uderzył kończyn; przechodzimy na drugą stronę zwierzaka, przekładamy popręg przez siodło i sprawnym ruchem ściągamy siodło wraz z czaprakiem. 

Odwieszamy siodło na wieszak, ściągając wcześniej czaprak i kładąc go na wierzchu - pozwoli to na szybsze wysuszenie czapraka. Jeśli nasz koń pracował w ochraniaczach lub kaloszkach, czyścimy je z wierzchu i ściągamy.