Rekreacja: Poszerzenie i skrócenie wykroku

Dodania i skrócenia chodów to podstawy, które powinien znać każdy koń, niezależnie od poziomu wyszkolenia i trenowanej dyscypliny; to nic innego jak prawidłowa reakcja na półparady i nasze pomoce.

Dobrze wykonane dodanie/skrócenie niesie ze sobą szereg korzyści:

- poprawia koncentrację konia na jeźdźcu

- wpływa pozytywnie na zaangażowanie mięśni zadu i grzbietu

- poprawia przepuszczalność i reakcję na pomoce

Każda jazda powinna się składać z conajmniej kilku dodań oraz skróceń w obrębie każdego chodu, to cenne i ważne narzędzie treningowe. Przy wykonywaniu tego ruchu musimy pamiętać, że rytm pozostaje niezmienny! Wiele osób mysli poszerzenie wykroku z przyspieszeniem, a to błędne założenie - w dodaniu koń nadal przemieszcza się z takim samym rytmem, ale poszerza długość kroku. Możemy sobie to wyobrazić na przykładzie biegacza: taka osoba chcąc biegnąć szybciej, może wydłużyć swój krok, ale nadal biegnąć w takim samym rytmie. W dodaniu koń wydłuża swoją sylwetkę, co nie oznacza przemieszczania się poza kontrolą.

Sytuacja wygląda analogicznie w trakcie skrócenia: skracamy sylwetkę konia, a nie zmniejszamy liczbę stawianych kroków. Koń ma stawiać krótsze, ale nadal rytmiczne i energiczne kroki.

Jak wykonać poprawne dodanie i skrócenie chodu?

- przede wszystkim nasz koń musi poprawnie reagować na półparady, bez tego nie można przystąpić do wykonania kolejnego ruchu

- na początku warto ćwiczyć dodanie na dużym kole; na ścianach konie często po prostu przyspieszają

- w tempie roboczym zacznijmy liczyć rytm, najłatwiej to zrobić w kłusie; kiedy juz uzyskamy równy rytm, wykonujemy półparadę i dociskamy mocniej łydki, pozwalając na mocniejszy ruch do przodu

- cały czas skupiamy się na rytmie, w dodaniu mamy czuć energiczną pracę grzbietu

- skrócenie wykonujemy analogicznie: najpierw półparada, następnie lekko zamykamy rękę

Pomocna może być wizualizacja pewnego obrazka: wyobraźmy sobie, że w zadzie nasz koń ma napęd, który uaktywnia się po zadziałaniu półparady. Po półparadzie energia przepływa od zadu przez grzbiet, aż do pyska konia... Więc nie możemy pozwolić na to, aby po prostu nam uciekła i żeby nasz koń po prostu przyspieszył :) Dlatego potrzebna jest miękka i stabilna ręka, która w trakcie półparady skumuluje tę energię w koniu i pozwoli na wykonanie dłuższych kroków.