Porady: Ratunku, mój koń ponosi w terenie!

Wyjazd w teren, poza ogrodzenie znanego terenu ośrodka jeździeckiego, to dla wielu koni ekscytujące doświadczenie. Nowe otoczenie, dużo nowych zapachów, obecność leśnej zwierzyny i ptactwa a także chociażby spacerowiczów czy osób jeżdżących na rowerach często powoduje u koni nadmierne pobudzenie. Wiele wierzchowców ponosi w terenie, co niesie ze sobą katastrofalne skutki: upadek jeźdźca, ucieczkę konia i w konsekwencji poważne rany i urazy. Należy pamiętać, że w lesie nietrudnoo zahaczenie sprzętu jeździeckiego o gałąź - wystarczy wyobrazić sobie wodze zaczepione o konar... Nagłe szarpnięcie może doprowadzić do poważnego upadku konia i wielu poważnych urazów! Ponadto, ponoszący koń znajduje się poza jakąkolwiek kontrolą i stanowi poważne zagrożenie dla wszystkich osób na swojej drodze, a przecież w lasach czy na łąkach znajdziemy także dzieci wypoczywające na łonie natury pod okiem rodziców.

Dlatego warto zapoznać się z kilkoma ważnymi zasadami, dotyczącymi koni ponoszących:

• towarzystwo: w teren wyjeżdżamy zawsze w towarzystwie koni spokojnych i opanowanych, jeśli nasz zwierzak często reaguje niesubordynacją, to samotne przejażdżki są wręcz zakazane! Konie potrafą wzajemnie się nakręcać i pobudzać emocjonalnie, dlatego tak ważny jest wybór odpowiednich zwierzaków do wspólnej jazdy.
• konsekwencja: nasz koń nie powinien caplowac, podkłusowywać czy podgalopowywać do poprzedzającego konia. Wierzchowiec powinien zawsze poruszać się chodem i tempem zadanym przez nas, wszelkie odstępstwa skutkują późniejszym brakiem kontroli; warto zainteresować zwierzaka swoją osobą, wystarczy wykonać kilka zatrzymać, ustępowań od łydki a także zadu do środka (np.leśnej ścieżki)
• cierpliwość: pierwsze wyjścia w teren warto rozpocząć od spaceru w ręce, koniecznie przy użyciu ogłowia z lonżą. Warto przyzwyczajać konia do zmiany otoczenia małymi krokami, w dalszym etapie dwa, trzy razyw  tygodniu po skończonej jeździe możemy wyjechać w teren. Początkowo mogą to być same przejażdżki stępem czy stępokłusem, tak aby nie prowokować niepożądanych zachowań. Jeśli Wasz koń zachowuje się dobrze, jest skupiony na pomocach to spróbujcie galopu; dobrze sprawdzają się leśne ścieżki.
• rozsądek: łąki i inne otwarte przestrzenie często prowokują do rozwijania nadmiernych prędkości poza kontrolą, dlatego zadbajcie o odpowiednie otoczenie. Pamiętajcie, że ściganie się po ścierniskach sprawdza się tylko w przypadku bardzo opanowanych koni, które pozostają pod stałą kontrolą doświadczonych jeźdźców!

Jeśli boicie się ponoszenia, to warto zwrócić się o pomoc do instruktora i trenera, który skutecznie zareaguje w takiej sytuacji; często wystarczy kilka jazd, aby koń zaprzestał takiego zachowania.