Weterynarze: Zapoprężenie

Zapoprężenie to generalnie mocne nadwyrężenie mięśni piersiowych u konia, które zdarza się, kiedy popręg mamy mocno dociągnięty, a kon schyla się np.do trawy lub do wody.

Zapoprężenie zdarza się także, kiedy koń wykonuje bardzo ciasny zakręt (pod siodłem lub chociażby w boksie), stąd też przypadki konie, które zapoprężyły się w trakcie pobytu w boksie lub na pastwisku.

Charakterystycznym objawem jest pojawienie się gulek w okolicy popręgu - mają one bardzo różne kształty i wielkość, czasami mogą być nawet wielkości pomarańczy. Pojawiają się z jednego bądź z obydwu boków konia, najczęściej pojedynczo, ale zdarza się, że jest ich kilka.

W dotyku są najczęściej twardawe i nieprzesuwające się, chociaż w początkowym okresie mogą być bardziej miękkie. Charakteryzują się także podwyższoną ciepłotą, bywają wrażliwe na dotyk (koń może niechętnie pozwalać na czyszczenie czy dotykanie).

Leczenie:

- rezygnujemy z jazd na kilka dni, można jeździć na oklep :) lonża z pasem też nie jest wskazana, unikamy wszystkiego co podrażnia okolicę popręgu; nie ma zastrzeżeń co do wypuszczania koni na pastwisko

- przez kilka dni wykonujemy okłady z chłodzącej glinki albo wcierki (wcierkę można użyć rano, glinka jest najlepsza na noc), dobre są też maści z arniką

- obserwujemy miejsce zapoprężenia, po kilku dniach gulka powinna się wchłonąć samoistnie; jeśli nie zmienia się przez okres tygodnia, wzywamy weterynarza

- kiedy zauważymy, że gulki się wchłonęły, czekamy jeszcze jeden dzień dla pewności (warto wtedy wcierać coś rozgrzewającego) i wracamy do pracy pod siodłem

Zapobieganie:

- zapoprężenie najcześciej zdarza sie przy schylaniu się z dociągniętym popręgiem, stąd też np.przy postojach w trakcie wycieczek terenowych zawsze luzujemy popręg! W trakcie jazdy nie wolno pozwalać koniowi na schylanie sie do wody czy trawy, uważajmy także z wycieraniem pyska o nogi.