Witam ! Mam OGROMNY problem z koniem .. Otóż w lato koń mnie poniósł i od tego czasu nie mogę się do niego przełąmać ... On to wyczuwa, chociaż się staram i próbuje grać ,,przywódzce, i tak moj strach jest silniejszy ode mnie ! CO zrobić aby przelamac lek ? POMOZCIE !! Z góry dzięki ! Ps. dodam tylko ze kon bedac u poprzedniego wlasciciela zajmowal sie nim jeden czlowiek, a teraz moj kon slucha tez jednego czlowieka-mojego tate.. Co zrb ?