Więc mam pewien problem. Od niedawna zajmuje się pewnym kucem (na około 20 lat i jest koniem szkółkowym). Jutro będę na nim jeździć (jeździłam już na nim pod siodłem do że się zachowuje). Ale jest problem taki, że gdy przechodzę Czyszczeniu do kopyt to po prostu zaczyna mnie gryźć ale to nie o to chodzi, że dominuje nade mną tylko że poprostu nie lubi kopystki. Wiem dziwnie to zabrzmi nie lubi kopystki, ale kiedy dałam mi powąchać to zaczął ją gryźć gdy już odstawiłam był spokojny. Próbowałam już krzepnięcia, odepchnięcia w pysk, kliknąć się już nie dał. Więc co mam zrobić żeby przestał gryźć? Dodam, że jest to konik polski i tak wiem że kuce są bardzo inteligentne.
Jeśli przeczytałaś/eś to jestem wdzięczna i daje naja.