Powiem tak, mam styczność ze stajnią w Przylepie od ponad 5 lat, a od 2 regularnie jeżdżę. Bardzo polecam :) Jazdy są bardzo fajnie prowadzone, jest kilku instruktorów do wyboru, a jeśli masz jakieś pytania to chętnie odpowiem (na temat stadniny) :) Co do przekonania rodziców, to zależy ile masz lat i w czym tkwi problem. Jeżeli jest kłopot z płaceniem za jazdy (tutaj jest to koszt około 30zł), istnieje coś takiego jak jazda za pracę. Pomagasz z karmieniem, sprzątasz, pomagasz ze spuszczaniem koni z wybiegów (jeśli masz doświadczenie w stadninie). Oczywiście nie wszystko na początku, bo muszą zobzaczyć jak sobie radzisz i czy to nie jest tylko słomiany zapał ;)
W Stajni Józefa byłam chyba ze 2 razy. Raz poszłam zobaczyć stajnię gdy szukałam mojej pierwszej stadniny i nie byłam zbytnio zachwycona, małe boksy (na pewno nie sprzątane są tak często jak przylepie, bo tam codziennie), za drugim razem gdy tam byłam trwał jakiś trening. Instruktorka bardzo krzyczała, biła długim batem konia żeby zaczął reagować itp.
Owszem, przy lotnisku też zdarza się że ktoś krzyknie albo coś, ale to sią zdarza jeśli instruktor naprawdę straci cierpliwość ;)