Stajnia A:
- 10 min jazdy samochodem (rowerem dojeżdża się dość długo)
- jazda 1 w tygodniu
- 16 koni.
- 3 padoki + 1 dla kucyków i 1 dla emerytów
- organizowane zawody (pony games, hubertus)
- czyszczenie, siodłanie koni, sprowadzanie z padoku, rozsiodłanie
- 35 zł za godzinę
- tereny (bardzo rzadko)
- jazda w max. 6-7 osób
- w stajni jest dużo dzieci (urodziny, przyjęcia)
Instruktora z poczuciem humoru, dba o zasady (aż za bardzo).
W stajni panuje miły klimat. W stajni nie panuje ład. Na boksach jest pełno pajęczy (tak jak na terenie całej stadniny.
Nie wszystkie konie są "poukładane", czasem nie da się odjechać z zastępu lub samodzielnie zakłusować bo koń pędzi (potrafi podgalopować) do zadu najbliższego konia ://
Raz nawet jeden koń miał grzyba w boksie a do samego boksu wejść się nie dało bo można było się udusić.
- nie ma skoków, są czasem jedynie drążki.
- ujeżdżalnia obszerna + hala, lonżownik
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Stajnia B:
- 5 minut jazdy samochodem
- 2 jazdy w tygodniu
- 8 koni
- 2 padoki, mała ujeżdżalnia, lonżownik
- nwm czy są zawody bo jeżdżę od niedawna.
- koń przed jazdą osiodłany i wyczyszczony. po jeździe rozsiodłanie konia i zaprowadzenie na padok
- 30 zł za godzinę
- tereny oraz spacerki 5-10 min po każdej jeździe (jeśli się chce)
- jazda w 2 osoby
Instruktora lubi rozmawiać, jest bardzo miła i pomocna.
Panuje tam bardzo fajna atmosfera. Konie spokojne, energiczne.
- skoki na każdej jeździe razem z drążkami.
- można pójść na pole i sb pogalopować :p