Ogólnie to mam problem bo jeżdżę od początku tego roku konno. No i najpierw miałam lonze itp. Ale potem pani nie chciała abym sama jeździła w kłusie tylko od razu lonżą galop. Teraz sama galopuje ale problem jest taki ze w mojej stajni są TYLKO duże konie a małych nie chcą kupować ani nic. Ja jeżdżę na Sopockim hipodromie i to taki problem ze tam jest sześć szkółek i jak zmienię na taka z kucami i kilkoma dużymi to ta moja stara instruktorka będzie mnie widzieć a ona jest dosyć podejrzliwa i wredna jak chodzi o sprawy rezygnowania ze stajni itp. Jeżdżę raz w tygodniu i jakbym jeździła 2x to raz w tej drugiej stajni ale w mojej obecnej ja nie chce jeździć. Prawda jest ze nasza szkółka jest prowadzona przez Age Racka która koniarze powinni kojarzyć. Ale serio ja mam mega problem bo na dużych koniach ja się nie boje jeździć ale wole kuce i kucyki. Marze o przeniesieniu mnie do tej drugiej stajni ale jak mam to zrobić aby ta instruktorka się nie wkurzyła... i nie piszcie mi „zmień i po problemie „
