Jest w naszej stajni 6 letni wałach, który podczas jazdy strasznie rzuca głową. Instruktorka czytała, próbowała coś zrobić ale nic.. zaczyna się to kiedy zaczyna się jazda, kiedy się kończy (gdy wracamy z terenu) już przestaje i nie wiem czy to jest nie chęć do pracy czy jak... jest to mój ulubiony koń i mi go szkoda chciałabym mu pomóc ale nie wiem jak. Chciałam zapytać czy mogę go dzierżawić ale boję się że pani mi odmówi.. w sumie nie wiem czemu. Mogłabym wtedy coś z nim robić. Miał ktoś może doczynienia z takim koniem? I zapytać się o tą dzierżawę czy lepiej nie pytać?