A propos smaczków: trudno. Rozpieszczony konik :( . Proponuję popracować z nią trochę, tak, żebyście sobie zaufały. Możliwe, że wtedy nie będzie miała takich oporów przed dotykiem. Proponowałabym także skontaktować się z weterynarzem. Może coś ją boli?
Pozdrawiam.