13,079 pytań - 31,644 odpowiedzi - 981 komentarzy

Problemy z koniem... pomocy

0 głosów
Koń znajomych. Dosyć młody, wcześnie zajeżdżony. Dostałam go pod opiekę kilka tygodni temu.
Kiedy się na niego wsiądzie nie chce ugiąć szyi w jedną stronę, wygina łeb w przeciwną, do góry, właścicielka mówi mi "jak szarpniesz to pójdzie". W tą drugą stronę pójdzie bez problemu, w drugą też pójdzie jak zatoczysz woltę w drugą i zmienisz kierunek na ten w który chcesz iść.
Kolejna sprawa-koń lubi ponosić na ujeżdżalni i w terenie. Wyjeżdża, wyskakuje, chamsko zniżając przy tym łeb i za chiny nie możesz go wygiąć-wiesza się dziad na wędzidle i koniec. Próbujesz hamować-na złość przyspiesza. Nie wydaje mi się bym miała aż tak twardą rękę by od niej uciekał-konie na których jeździłam poprzednio (a sporo ich było) nigdy się tak nie zachowywały.
Jak wyćwiczyć u tego cholernika że wędzidło trzeba szanować a nie włazić na nie?
pytanie zadane 10 grudnia 2015 w Porady przez użytkownika value (2,093)
   

1 odpowiedź

+1 głos
Może ma za dużo energii? Lonża przed jazdą lub przegonienie po padoku luzem coś da

Może być też kwestia źle dobranego sprzętu. Pomocy typu "jak szarpniesz to pójdzie" nie polecam praktykować. Możliwe, że ma problem z zębami, jakieś wilcze kły. Trzeba by od tego zacząć
odpowiedź 22 grudnia 2015 przez użytkownika Nora (162)
...