Mam 13 lat. Jeżdżę od... Właściwie to pierwszą lonże miałam w wieku 7 lat, do jazdy wróciłam mając lat 12. Następnie miałam roczną przerwę, a teraz wróciłam na stałe. Mogłabym mieć konia ale nie wiem czy jestem gotowa...
Chodzę na wolontariat, więc umiem szczotkować konia, czyścić kopyta i ogólnie zadbać o jego czystość. Lonżowania się uczę ale mojego rumaka mogę mieć w wakacje, a do tego czasu się nauczę. Znam i rozpoznaję podstawowe choroby. Wiem jaki sprzęt jest potrzebny do konia i ile on kosztuje. Oczywiście umiem siodłać. Koń będzie w pobliskiej stadninie, więc wypuszczaniem na pastwisko, pojeniem itp będą się zajmowali inni ludzie podczas mojej nieobecności. Mogłabym do niego przychodzić 4-5 razy w tygodniu. Wiem, że własny koń to duży obowiązek i wydatek - jestem na to przygotowana. Wiem co ile trzeba wzywać kowala, oraz czemu trzeba podkuwać konia. Wiem, jakie maści i leki trzeba mieć pod ręką na wszelki wypadek. Kocham konie i nie znudzą mi się.
Proszę, żeby na pytanie odpowiedziały głównie osoby posiadające konie lub mające z nimi doświadczenie.
Jeśli coś pominęłam lub czegoś nie wiem, proszę napisać w komentarzu.