Siema, mam pytanie z którym sie bardzo dręcze... chciałabym mieć włąsnego konia, rodzice sprzedają dom więc mogę sobie na takiego pozwolić, ale czy nie zraniłabym go moją wiedzą? Wiem co to karuzela, smary do kopyt, jak sie siodła, wiem co lubią jeść i umiem jeżdzić kłusem ale nie jestem pewna czy to wystarczy...powinnam z tym koniem jednak poczekać?
Muszę jeszcze dodać że rodzice mówią że bez problemu bym tego konia mogła mieć ponieważ dziadek miał dwa i one zyly 2 lat, i ich znadem mogę mieć konia ale pewna już niczego nie jestem.
znaczy konie zyly 20 lat heh..