Witam. Około rok temu "sąsiedzi" ( Mieszkają koło pola który koło mojego ogrodu) kupili kuca dla swoich dzieci. Zwyczajny przepiękny kuc szetlandzki. Ale te dzieci wugule nie spędzają z nim czasu , nie ma towarzystwa , ani jakiegoś człowieka który się z nim bawi ani drugiego kuca ani nawet kozy ! :( Jak dowiedziałam się o istnieniu tego kuca chodziłam tam prawie codziennie no i dalej chodze . Bardzo zakochałam się w tym kucu , on mnie chyba też polubił bo co mnie widzi to do mnie podchodzi. Żal mi troche tego kuca bo ciągle jest tam sam :( Bardzo bym chciała się nim zaopiekować. Znam się na koniach i wiem co dla nich dobre . Tylko problem w tym że boje się zapytać ;( Może mi powie że nie potrzebuje pomocy i że mam sobie iść i już go nigdy nie zobacze bo będe się bała do niego iść bo ten właściciel będzie mi gadał że mam go zostawić . Co mam zrobić ? :( Jak mam mu to powiedzieć ?