W tamtym roku kupiłam 9 letniego wałacha (obecnie 10 lat). Był trochę ,,przybidzony". (chodził zaraz po zajeżdzeniu w szkółce pod dziećmi) W tym roku przeszłam do nowej stajni. Mam z nim duże problemy ponieważ czasem po rozstępowaniu go już mnie bola nogi od pchania i nw co mogę (w jaki sposób) z tym zrobić.. A druga sprawa to to, że on nie pozwala prowadzić się na zewnętrznej wodzy, ciągle szuka szyją tej wewnętrznej. Pomożecie?