Po pierwsze nie ma ,,zganaszowania" gdy nie ma tempa. Najpierw musimy wymagać od konia aktywnego i mocnego chodu do przodu.Ganaszowanie a zbieranie konia to dwie inne rzeczy,zacznij tak więc od delikatnego zbierania konia.Aby zebrać konia należy trzymać mocno zewnętrzną wodzę aby koń nie wpadał nam do środka a następnie robić delikatne półparady wewnętrzną wodzą(bawmy się wewnętrzną wodzą). Gdy koń odpuści i przyjdzie nam do ręki należy go poklepać wewnętrzną ręką aby nie utraciś zewnętrzego kontaktu (klepiemy wtedy gdy uczymy młodego konia chodzenia w zebraniu). Gdy jest przypadek konia który wiesza się na wodzy,to jest jedna zasada: NIE WALCZMY Z NIM ,takie walczenie przyniesie sprzeczne efekty od tych,których zamierzaliśmy uzyskać. Gdy taki koń wiesza sie na wędzidle lekko odpuszczamy palce i je zamykamy :)
Myślę,że choć trochę pomogłam
Pozdrawiam,redaktorka