Niektórzy jeźdzcy mówią ,,-Trener który nie krzyczy,nie umie uczyć i nie jest konsekwentny".
Jestem przeciwna temu stwierdzeniu,gdyż trener nie powinien krzyczeć na jeźdzca,lecz w sposób zrozumiały przekazać mu wiadomośći ,które ma na celu przekazać.Oczywiście niekiedy zdarzy się krzyknąć,ponieważ trener to też człowiek i ma prawo się zdenerwować.Wkońcu cierpliwość po jakimś czasie kończy się każdemu :-) Wybierajmy dlatego trenerów ,którzy mają mocne nerwy i cierpliwość aby uniknąć sytuacji opisanych wyżej :D
Pozdrawiam,redaktorka serwisu ,,myhorse"