Jeżdżę konno już ponad 8 lat i miałam już konia (klaczkę) później mój dziadek zdecydował się na źrebaczka ze względu na to że klacz była agresywnym koniem gryzła, brykała, uciekała z padoku itp. ale źrebaczek nie okazał się lepszy i musieliśmy ich sprzedać. Co mogę zrobić żeby dali mi drugą szanse? Dobrze się uczę nawet bardzo dobrze, pomagam mamie we wszystkim (w opieką nad rodzeństwem, sprzątam w domu itp.) stać nas na utrzymanie konia nawet dwóch wiec pomuszcie mi plissss z góry dziekuje