A więc rano zajmuję się moimi końmi dziadek czyli daje jeść i wyprowadza ke na pastwisko. Po tem, gdy wróce ze szkoły idę do koni wywalam gnój, szyszczę konie, jeżdżę itd. I wieczorem wprowadzam wszystlie konoe do stajni. A jeśli chodzi o pastwisko to musi być jakaś wanna czy duży pojemnik z wodą. Jakaś szpoa żeby koń mugł się schować przed deszczem itd. Też żłub na siano/ owoes gdy koń jest 24na dobę. Jakaś lizawka i możemy kupić taką piłkę do skakania koń gdy by mu się nudziło będzie bawił się tą piłką :) mam nadzieje, że pomogłam.