Od jakiegoś czasu stosuje techniki Mastersona na koniach w mojej stajni. Wszystko ogólnie idzie super, z każdym koniem udaje się osiągnąć pożądane efekty, ale jeden z nich (mój mały ulubieniec :)) reaguje na te terapie agresją. Jakie mogą być tego przyczyny?
(Technikę stosuję raczej poprawnie, gdyż u innych koni się udaje)