No więc tutaj mam dwie sytuację, więc tak jakby dwa pytania.
1. Jest pewna klacz, w lutym urodziła źrebaka. W lipcu/pod koniec czerwca źrebak został odesłany do innej stajni. Mniej więcej od tego czasu, może trochę później klacz zaczyna przy najzwyklejszym dotknięciu kantara bądź chęci założenia/ściągnięcia go klacz gryzie. Da się coś zrobić?
2. Mój ulubiony koń, gdy chcę go przywiązać i łapie za kantar, próbuje mnie ugryźć. Na padoku najczęściej je siano porozrzucane przez konie (ponieważ większość koni za nim nie przepada, więc nieco boi się podejść do siatki z sianem), i myślę że to dlatego że odciągam go od jedzenia. Gdy walnie się go nieco batem, przestaje. Ale dałoby się go oduczyć?