13,088 pytań - 31,644 odpowiedzi - 981 komentarzy

Boję się Haflingera w mojej stajni

0 głosów
Problem polega na tym że się go boję. Prędzej radziłam sobie z nim bez problemu nawet gdy był nerwowy lecz gdy przed ostatnim razem pojawiłam się w stajni i miałam mu ubrać kantar, wyjąć z boksu, wyczyścić, osiodłać itd. to od razu wyskoczył na mnie z zębami i zaczęłam się bać. Ale on też jest taki że jak masz mało siły to będzie ci początkowo trudno nad nim zapanować bo jak chce się go wyciągnąć z boksu to on się wyrywa i wkurzony biegnie do wózka z owsem (wózek jest już zabezpieczony aby konie z niego nie jadły jak uciekną czy coś właśnie ze względu na tego haflingera ale on i tak biegnie w to miejsce gdzie stał wózek i szuka jedzenia). I potem jak mi zwieje to zaczyna się jego samowolka bo trudno jest mi go złapać bo ciągle ucieka a jak już podejdę bliżej to wyskakuje z zębami, kładzie uszy i zaczyna iść lub nawet biec w moją stronę i nie pomaga że stoję w miejscu nie uciekając tylko rozkładając ręce na boki (próbowałam tak wtedy to mnie staranował i potem bolała mnie noga bo mnie w nią uderzył i stanął na stopę). I właśnie dlatego zaczęłam się go bać bo nie potrafię go wyciągnąć z boksu aby nie uciekł albo nie potrafię go potem złapać i ubrać ogłowia bo nie będzie wtedy przypięty do niczego i znowu zacznie się wyrywać. Ostatnio nawet wszyscy co byli na terenie stajni to musieli mi pomóc go łapać i instruktorka się na mnie zawiodła :(. (Kiedy ja mam się zająć tym haflingerem to ona prowadzi inne jazdy na hali). I przez to jego ostatnie zachowanie to zaczęłam się go bać (nie wiem czemu bo prędzej nie miałam z tym problemu nawet gdy biegł tam gdzie stoi wózek z owse). Nie wiem co mam zrobić by przestać się go bać albo nad nim zapanować.
Pomóżcie mi proszę
Z góry dziękuję za pomocne odpowiedzi
pytanie zadane 13 października 2016 w Porady przez użytkownika d (2,223)
   

1 odpowiedź

–1 głos
Koń nie ma do cb zaufania A ty nie masz do niego poświęć mu parę minut zainderesuj go skołykiem lub jabłkiem marchewką burakiem bądź ususzonym chlebem... musisz zbudować zaufanie jak widać koń niema szacunku do ludzi więc Ty musisz go zbudować ! Wejdź do boksu powiedz do niego pokarz smakołyk Jak spokojnie Cię przyjmie to mi daj i tak z nim pracuj potem zacznij od nakładania kantary Ale zawsze ze snaczkiem i tak musisz prubować
odpowiedź 14 października 2016 przez użytkownika Aniela Lewandowska
...