Gdy tylko przyjedziesz pozwól mu odsapnąć w boksie. Niech pozna nowe zapachy, dźwięki, zje na spokojnie siano i się czegoś napije. Po kilu godzinach można połazić z nim po ośrodku, pozwolić aby poskubał sobie trawki i popatrzył na nowe miejsce. Jesli jest mozliwośc to puścic go na jakiś mały padoczek samego, aby się wytarzał czy wybrykał :) Następne dwa dni możesz go lonżować, w pierwszy dzień lżej, a potem już normalnie wsiadać i stosowac intensywnośc treningów do nastroju konia. Niektore moga byc spiete tylko przez pierwsze dni, inne cały tydzień, a jeszcze inne po trzech tygodniach nie do końca będą sie czuły pewnie.
Co do pytania czy klacz czy wałach to nie da się wysunąc odpowiedzi, każdy koń jest inny :P
W boksie możesz rzucić mu resztę siana z paki, jakąś znajomą lizawke i tyle, konie nie mają swoich ulubionych kocyków czy programów tv :P