Zacznę od tego, że przedtem mój koń (nie szkółkowy) skakał bardzo chętnie, nie miał problemu z kopytami. Od paru dni nie chce skakać, ma sztywny krok, skraca go i ogólnie jest bardzo niechętny do jakiegokolwiek treningu. Mój weterynarz chwilowo jest bardzo zajęty i nie ma czasu wpaść. Dodam, że chodzi o lewe, przednie kopyto. Ktoś miał doczynienia z takim czymś? Lub wie, czym to jest spowodowane? Daję JAN, proszę o szybkie odpowiedzi, boję sie o konia.