Ok. Witam ! Ten tekst skopiowałam z pewnego ciekawego bloga ;) Co prawda był o zakupie ale spróbowałam przemienić go żeby był o dzierżawie. Bardzo polecam tego bloga. Tu taj masz link do niego -----------> http://zzyciakoni.blogspot.com/search?updated-min=2012-01-01T00:00:00-08:00&updated-max=2013-01-01T00:00:00-08:00&max-results=26
A TU TEKST ;D POCZYTAJ SOBIE ... MYŚLĘ, ŻE POMOGŁAM
Niestety więkrzość rodziców nie jest przekonana na dzierżawę konia (jakie są tego powody?):
-nie mają tylu pieniędzy(1)
-wiedzą,że ich dziecko jest nie odpowiedzialne(2)
-nie są przekonani co do takich zwierząt(3)
-wiedzą,że ich dziecko nie ma wystarczających umiejętności(4)
-myślą ,że to tylko słomiany zapał(5)
Napiszę tak: Na każdego rodzica jest sposób- i tu właśnie go podam.
1.Jeśli nie stać was na dzierżawienie konia - możesz po prostu znaleźć sobie pracę np. rozdawać ulotki, sprzedawać kartki na święta, wyprowadzać psy itp. Po długim zbieraniu pieniędzy uzbieramy na upragnione dzierżawienie
2. Jeśli chcecie pokazać ,że jesteście odpowiedzialni - zajmujcie się pożądnie swoimi zwierzakami, dostawajcie same 5 w szkole, bądźcie grzeczni - to podziała (ale minus jest taki, że ta "terapia" potrwa dobre parę miesięcy). Chyba się opłaca troszkę pocierpieć aby spełnić marzenie :)
3. Nie przepadają za końmi? Pojedźcie razem gdzieć na wakacje związane z końmi. Kiedy wsiądą na konia = przepadli , jazda jest jak nałóg. Pokochają konie choć na początku będą stawiali opór.
4. pomagajcie w stajni itp. Czytajcie wiele książek na ich temat, blogi (taki jak ten), przeróżne strony internetowe-ale najlepszym rozwiązaniem jest pomoc w stajni.
5.Jeśli wiecie sporo o koniach - mówcie o tym rodzicom. Chodźcie za nimi i mówcie np : jak się leczy kolkę itd. (ta wasza wiedza zacznie ich irytować ale zauważą , że musicie sporo o nich wiedzieć). Na tapecie w komputerze ustawcie sobie zdjęcie koni- po odrobieniu lekcji czytajcie książki o koniach (tak żeby oni to widzieli). Musicie się tym interesować.