Teoretycznie kask powinno się wymieniać po każdym upadku, dosłownie po każdym, nawet jak spadnie nam na ziemie kiedy np. idziemy przez stajnie. Być może z zewnątrz nic nie widać, ale po każdym uderzeniu powstają mikro pęknięcia. No i powinno się go wymienić, jednak niewiele osób tak robi, bo nie jest to obowiązkowe, ale zakłada się go ponownie na "własną odpowiedzialność".