13,079 pytań - 31,644 odpowiedzi - 981 komentarzy

Problemy z chodzeniem na uwiązie...

+1 głos

Mój pięcioletni wałach jest uparty jak osioł i nie potrafię go przekonać, żeby zrobił krok w przód z uwiązem doczepionym do kantara... Co jest dosyć denerwujące, kiedy sam chętni łazi za mną po padoku. Możecie się zastanawiać po co mi ten uwiąz, chodzi mi głównie o jego czyszczenie. Niby stoi spokojnie, kiedy go czyszczę, ale jest jak mały chłopczyk i zaraz coś go rozproszy. Tak naprawdę od trzech lat nie był porządnie czesany.
Macie jakieś własne sposoby, bądź artykuły gdzie będę mogła bardziej zgłębić temat? Zależy mi na profesjonalnych stronach :)

(Nie jest ujeżdżany, a dlaczego... No cóż nie chcę poruszać tego tematu, proszę mnie za to nie krytykować)
I dodatkowe pytanie...
Czy podawanie smakołyków z ręki to taki wielki grzech? Chodzi mi głównie o dawanie smakołyku po dobrze wykonanej robocie. Jakie mogą być tego konsekwencje?

pytanie zadane 19 maja 2015 w Porady przez użytkownika Captain_Bella (106)
   

1 odpowiedź

+1 głos
 
Najlepsza odpowiedź
Wykazując zachowanie konia widać, że nie był wychowany na uwiązie. Ten sposób powinien być podstawą źrebaka, a co dopiero konia. Sądzę, że wałach nie jest przyzwyczajony lub dany sposób mu się nie podoba. Są takie przypadki, jednak nie należy się martwić, konie mogą przywyknąć. Wystarczy odrobina zaufania i nagroda za dobre sprawowanie.

Smakołyki z ręki grzechem ? Skąd! Jeżeli się odpowiednio podaje. Koń musi zasłużyć na smakołych wtedy można go podać, jeżeli nie są tego konsekwencje, że koń nabiera nawyk i przy każdym spotkaniu będzie ci zaglądał w kieszenie :)

Pozdrawiam i zapraszam na mojego bloga poświęconemu koniom www.naturalhorsemanship.blog.pl (porady, informacje etc.)
odpowiedź 20 maja 2015 przez użytkownika Cavallo (6,945)
...