Witaj!
Moja pierwsza jazdy konne...
Czułam:
-strach
-adrenaline
-byłam szczęśliwa
Po pierwszej lekcji wiedziałam, że chcę to uprawiać.
Wyglądała:
- pani uczyła nas wstawać i siadać na ,,hop"
- kłus
- łyda, pięta w dół, prosto
- po lekcji zakwasy
Jakoś tak dokładnie nie pamiętam, bo było to dawno.
Pozdrawiam.