Cześć :)
Mam pewnien problem , mam hucułkę od 1 roku , przyjechała do mnie w opłakanym stanie , chuda , brzydka , zbuntowana i z .... wszami. No ale nie tracąc wątku , przytyła u mnie nabrała masy, mięśni i teraz jest zagruba :D A jest jeden problem , pogoda jest jaka jest ... i na naszej ujeżdżalni mokro , można na kajakach pływać , hali brak :( I tu pytanie jak ją odchudzić? Spacery w ręku -tak , ale czy to wystarczy? Jakieś ćwiczenia? Siana ma pod dostatek , prawie cały dzień sobie podjada , mam jej zmniejszyć porcję?
Bardzo proszę o odpowiedź.
Pozdrawiam - właścicielka grubasa