Jej dieta powinna byc zbilansowana. Nie można jej rozpychac sianem i trawą a co najważniejsze nie można jej przekarmic i utuczyć! Ponieważ będzie miała wtedy problemy z rodzeniem, a wszyscy wiemy jak najczęściej kończą się problemy podczas porodu :( . Zależnie od rasy i przebiegu ciąży powinna dostawć np. odpowiednią dawkę owsa z witaminami(magnez, wapń, selen fosfor, potas). A w ostatnich 3-4 miesiącach ciąży i podczas laktacji szybko rosną wymagania energetyczne (węglowodany, kwasy tłuszczowe),oraz zapotrzebowanie na białka, minerały, mikroelementy i witaminy konieczne dla wzrostu źrebięcia i optymalnej produkcji mleka (otręby pszenne wspomagają laktację). Ponadto klacz ma coraz mniej i mniej miejsca na pożywienie, co jest związane ze wzrostem źrebięcia w jej łonie (dlatego siano i trawa powinna byc lekko ograniczona) . Przez ostatnie 3 miesiące ciąży waga źrebięcia rośnie o 12 kg miesięcznie (z 20 do 56 kg!) Konieczne jest więc w tym okresie stosowanie bardziej skoncentrowanej dawki żywieniowej. Rosnące źrebię potrzebuje aminokwasów (lizyna, metionina, cysteina) dla budowania tkanek, witamin (witamina A i D) i minerałów (wapń, fosfor, magnez). Bardzo ważnym pierwiastkiem jest miedź (Cu). Źrebięta mające w organizmie rezerwy miedzi są w stanie same z siebie w bardzo dużym stopniu lub nawet całkowicie zniwelować szansę powstania uszkodzeń chrząstek (OCD).
Dlatego polecam pasze dla klaczy źrebnych, ponieważ wtedy mamy pewność że nasza przyszłą mama dostaje wszystko co powinna :)