Jest to trudny problem wzglendem, którego trzeba miec dużo cierpliwości. Ważne jest pytanie czy koń poprostu tego nie lubi czy po prostu nas sprawdza. Zawsze nalezy czyścic mięką szczotką, jesli koń jednak silnie protestuje mozna spróbować małej, lekko wilgotnej ściereczki i delikatnie zmywac brud. Jeśli koń, rzeczywiście nie jest przychylnie nastawiony do tych zabiegów, nalezy na spokojnie go odczulić po przez zwykłe głaskanie i masaż(okrężnymi, delikatnymi ruchami, palcami wskazującym, środkowym i serdecznym, zgodnie z ruchem wskazówek zegara, skupiaj się na policzkach i okolicach oczu( tzn przy kości łzowej<-- ta taka wystająca)), Są to czynności uspokajające konia, które nalezy wykonywać np wieczorami w boksie, bądź w dowolny czasie( nie mogą być wymuszane- duuuużo cierpliwości i spokoju) i stopniowo ręce zastępować szczotką, koń powinien się przyzwyczaić. Ważne jest żeby ruchy podczas czyszczenia głowy nie były szybkie, mocne i gwałtowne, ponieważ głowa konia jest bardzo delikatna i wrażliwa i każde "plaśnięcie" szczotki o czoło czy policzek to tak jakby dostać w twarz, dlatego konie często podrywają gówę i nie chca byc czesane po niej :)