Witam. Mam wrażenie, że moja klacz jest w ciąży, albo się grzeje.
Moje konie wyjechały podczas wyprowadzki na 3 miesiące do stajni i stajania była bardzo zła. Konie uciekały, gryzły się i klacze miały kontakt z ogierami w momentach ucieczek. Od kiedy moje konie wróciły do mnie na działkę jedna z nich co chwile gryzie swoją siostrę, jest niespokojna, co chwile biega w kółko (nigdy nie biegała, to leniuch) ucieka, gryzie mnie i jak ja trzymam to w ogóle nie zwraca na to uwagi i idzie sobie ciągnąć mnie za sobą. Klacz ma 15 lat i nigdy nie była zaźrebiana, jest to klacz rasy fiording.
Wie ktoś może jakie są objawy wczesnej ciąży u klaczy?