Cześć... Jakiś czas temu odkryłam, że w pobliskiej wsi działa szkółka jeździecka. Tata powiedział, że w wakacje może mnie zapisać, przeglądałam stronkę i widziałam tam oferty typu ,,weekendy w siodle" itd. Strasznie się ucieszyłam, jednak dusiłam w sobie jedno pytanie... Czy warto zapisać się, przeżyć w siodle te wspaniałe chwile, mimo iż pewne jest, że konia własnego nie dostanę? Zastanawiam się i mam nadzieję, że doradzicie to i owo. Z góry dziękuję!