1,5 roku temu pomagała w stajni z moją przyjaciółką. Moja mam się zgodziła, pomagała za jazdy. Pewnego dnia pomagała dosyć dużo, na chwilę usiadłam i na koniec pani powiedziała że skoro już nie pomagam to nie będę jeździć. Moji rodzice się wnerwili i nie pozwolili mi więcej przychodzić. Jeżdżę w innej stajni i tam nie ma wolantariatu a ja tak bardzo chciała bym pomagać przy koniach. Proszę pomóżcie, chce zacząć chodzić i nie wiem co robić. Mama powiedziała że jeszcze pomyśli. :(
Edit: Proszę o pomoc