Od razu mówię:
- Konik będzie prawdopodobnie trzymany w stajni przydomowej
- Będzie jeżdżony tak max 6 razy w tyg i 1 godzinę na dzień
Dopiero galopuje mimo wszystko do ludzi którzy mają ból dupy ,,jak się nie znasz na koniach to ich nie kupuj'' itp.:
- mam warunki do trzymania konia ( może nie idealne typu 5 gwiazdkowa stajnia i 7 hektarowy padok )
- tak będzie się miał nim kto zajmować między innymi moja babcia ( jest w domu całe dnie i w pełni sprawna by się nim zająć jak będę w szkole. Dobre kilkanaście/kilkadziesiąt lat temu posiadała 8 koni ) tata ( ok 20 letnie doświadczenie pracy z końmi. Jak i tymi młodymi i profesorami. Przez kilka lat też miał od koni przerwę mimo wszystko jak by sobie trochę poczytał na pewno by sobie dużo przypomniał ) Wujek ( przez kilka lat pracował z końmi w Niemczech w cyrku po za tym kocha konie ) no i mama na pewno też by pomogła. Ewentualnie jak nikogo w domu nie będzie mam 2 takich dalszych sąsiadów którzy też mają konie i się na nich znają, więc kuc miałby towarzystwo.
