13,088 pytań - 31,644 odpowiedzi - 981 komentarzy

Dlaczego starzy ludzie nie znają się na koniach?

0 głosów
No bo wiecie... Jak babci mówię "Idę na konie" to ona na to "Tylko trzymaj się grzywy!" -.-. Albo jak się pytam dziadka, którego tata miała konie jak żył i mieszkali na wsi to mówił, że jeździł RAZ na koniu i to na oklep i to nie była prawdziwa jazda tylko stępem. No i ogólnie mam wrażenie, że teraz więcej ludzie wiedzą o quniach... No i kiedyś nie bylo szkółek itd... Ale dlaczego ludzie starzy tak mało widzą?
pytanie zadane 30 października 2017 w Porady przez użytkownika beny (2,207)
   

1 odpowiedź

0 głosów
Wiesz, często się zdarzało, że ci ludzie mieszkający na wsiach nie mieli siodeł, ponieważ koni używali do orania pola, a nie jazdy wierzchem D:

To, że Twoi dziadkowie nie znają się na koniach, nie znaczy od razu, że starzy ludzie nic a nic nie mają o nich pojęcia. Mój pradziadek był kowalem - znał się na wierzchowcach. Dziadek służył w wojsku - także na nich się znał. Wrzucanie wszystkich do jednego wora to najgorsze, co może być. Równie dobrze popytaj napotkaną na ulicy młodzież co to jest kantar, ganaszowanie, słabizna, kłoda czy sanki. Założę się, że połowa z nich nie będzie wiedziła, o co ci chodzi (jeden pomyśli, że mówiąc kantar miałaś na myśli Jantar ; inny stwierdzi, że sanki to po prostu sanki).

Moim zdaniem to właśnie w dawnych czasach ludzie więcej wiedzieli o koniach, bo były one częścią ich codziennośći (dzisiaj mamy samochody/transport publiczny, dlatego konno jeździ się dla sportu/rekreacji, a wspomnieć warto, że jeździectwo do tanich nie należy, biorąc pod uwagę wypłatę przeciętnego Polaka).
odpowiedź 22 listopada 2017 przez użytkownika niezalogowany
...