12,990 pytań - 31,628 odpowiedzi - 981 komentarzy

Koń sąsiadki

0 głosów
moja sąsiadka ma konia, który wobec starszych czyli jej dziadka itp jest spoko tylko, że ona wchodzi na ludzi np gdy podchodzi do człowieka to trzeba na niej wymusić zatrzymanie i tak samo przy prowadzeniu. Gdy ta moja sąsiadka z nią przebywa to nawet zdarza się jej brykać, wiemy, że ona to robi dla uwolnienia energii i wgl ale raz gdy prowadziła ją za kantar to bez powodu wywaliła nogami w jej stronę i prawie przywaliła ale zdążyła się odsunąć. Albo jak sb koło niej siedzi to zdarza się gryźć lub podskubywać. jeszcze nie zdarzyło się żeby ugryzła ją w rękę czy coś ale w buta już tak. Bywały przypadki, że nawet stawała dęba, a gdy idzie się z nią z górki i ją prowadzisz za uwiązł to zaczyna normalnie galopować i nie da się jej wgl zatrzymać może nawet na cb wlecieć gdy idzie za tb a nie obok

Jak można ją karać? bo mówienie czy krzyk raczej nie działają a bywa momentami niebezpiecznie.
pytanie zadane 28 września 2017 w Porady przez użytkownika banan (2,548)
   

Twoja odpowiedź

Twoje imię i nazwisko, do wyświetlenia (opcjonalnie):
Prywatność: Twój adres użyty będzie jedynie do wysyłania tych powiadomień.
Weryfikacja antyspamowa:
Zaloguj lub zarejestruj się, aby nie przechodzić procesu weryfikacji w przyszłości.
Zadaj pytanie
...