Zauważyłam, że niektórzy zakupują własne siodło nie posiadając własnego konia. Czy to ma sens? Rozumiem jeszcze kupowanie ochraniaczy, czapraków, ale siodła? Siodło to przecież duży wydatek. Więc jest pytanie - po co? Na FB też często są pytania o treści np. "Jakie siodło ujeżdżeniowe kupić" zadawane przez osoby nie posiadające własnych wierzchowców.