Tak jak w pytaniu. Ostatnio moja klacz zaczęła zarzucać łbem jak opętana. Zwykle pod siodłem, ale zdarza się też na padoku, w boksie itp. Jest to okręcanie pyskiem w powietrzu często z położeniem uszu. Od razu zaznaczam, że koń był badany przez weterynarza. Myślicie, że może to być spowodowane przejściem na ostrzejsze wędzidło? Trochę w to wątpię, ale w jej przypadku wszystko jest możliwe.