Na pewno możesz mu sprzedać lekkiego pstryczka w chrapy, takiego, który będzie mu zwyczajnie przeszkadzał i konsekwentnie, nawet jak będzie go to nakręcać, pstrykaj go w chrapy za każdym razem, gdy zechce ugryźć, nawet, gdybyś miała tak zrobić 50 razy pod rząd. Musisz go nauczyć respektowania ludzkiej przestrzeni i oduczyć gryzienia, zanim podrośnie, bo wtedy to stanie się problemem.