Wczoraj zauważyłam że moja kobyła się trzęsie. Podeszłam i dotknęłam jej pleców to zaczęła gryść belke jakby coś ją bolało. Dodam jeszcze że kobyła nie chodzi pod siodłem od 4 miesięcy bo podłoże jest do bani. Tylko lonża i to bez siodła. Może ktoś miał podobnie? Prawdopodobnie koniecznąścią będzie wezwanie weta ale może samemu coś zrobić?