13,088 pytań - 31,644 odpowiedzi - 981 komentarzy

Jak zacząć namawiać?

+1 głos
Chodzę do gimnazjum. Za 1 rok, ale raczej za dwa lata chcę poprosić rodziców o konia. Kilometr od nas jest prywatna stajnia gdzie byłby koń(koń znajomej pani ze stajni gdzie jeżdżę tam jest), kasę na taki wydatek i utrzymanie mamy (jak na wakacje w all inclusive i narty we Włoszech starcza to na to tez). A kasę już oszczędzam. Chcę się dowiedzieć jak mogę zacząć namawiać rodziców. Tata raczej bez większego problemu bo te jeździ, ale MAMA. Z nią gorzej. Uważa że nie kupią mi konia bo musze sobie sama zapracować itd...(wiem bo kiedyś się zapytalam) czasu by mi starczyło (mało spotykam się ze znajomymi a lepszy koń niż komputer) odpowiedzialna jestem (nie bierzmy pod uwagę mojej jaszczurki jak miałam 11 lat (kto w ogóle mi na nią pozwolił? !)). Teraz mam do stajni 17 km i musze się dostosować do pracy taty bo on mnie zawozi. A jakbym miała własnego to tylko 1 km rowerem. Jak mogę zacząć ich przekonywać żeby za te dwa lata mieć konia? (Kocham je od dziecka ale wcześniej nie mogłam jedzić.) Tata wstępnie jest na tak ale jeszcze mama... (boi się jazdy konnej i trochę koni bo są duże. Cud ze się na jazdę zgodzila) mam nadzieje ze pomożecie
pytanie zadane 7 grudnia 2016 w Porady przez użytkownika yogi (2,409)
   

1 odpowiedź

0 głosów
Powoli, na początku podbijaj oceny (możesz już teraz, utrzymaj dobrą średnią) później możesz "przypadkowo" mówić coś o koniach itp. (nawiązuj też do posiadania własnego konia ;)) Rodzice zaczną się przyzwyczajać, mama z czasem się przełamie. Kiedy będziesz pewna że jesteś gotowa (BOJ lub inne tego typu,) zacznij pytać, ale uważaj, nie naciskaj bo możesz sprawić że ich zniechęcisz.

I to chyba tyle ;)
odpowiedź 7 grudnia 2016 przez użytkownika Ollciara (2,064)
edycja 8 grudnia 2016 przez użytkownika Ollciara
...