Zacznę od tego że jeździectwo od dawna było moim marzeniem. Kocham konie. 2 lata temu rodzice zgodzili się na naukę. Jeździłam przez rok. Pod koniec wakacji spadłam i poważnie złamałam sobie rękę. Rodzice powiedzieli że na konia wsiądę dopiero gdy skończę 18 lat (teraz mam 15), bo nie chcą się martwić. Tylko że ja NIE CHCĘ tak długo czekać!
Rodzice nie lubią koni i się ich boją. Chcę ich jakoś przekonać ale nwm jak... Proszę, pomóżcie mi, bo ja nie wytrzymuję... kocham konie i nie potrafię żyć bez jazdy! Jak przekonać rodziców? Pomocy!
Z góry dziękuję za odpowiedzi, każda jest dla mnie bardzo ważna