Przeniosłam się z Kropką do innej stajni bliżej domu.
Od tamtego czasu dębuje. Wcześniej też to robiła, ale znacznie rzadziej, a teraz?
Z dziesięć razy na każdej jeździe!
Kropkę przebadał weterynarz, nic jej nie było, więc to ma związek ze zmianą stajni.
Co zrobić, żeby skończyła dębować?
Robi tak od dwóch tygodni.
Czy to tylko kwestia czasu, czy trzeba coś zrobić?